Wokół kolagenu narosło wiele mitów. Niektóre z nich to efekt reklamowego bełkotu, a inne niedostatecznej wiedzy, jaka wynika z powielania mylnych stereotypów bądź też z braku przekonujących dowodów naukowych. W tym artykule rozprawiamy się z najbardziej powszechnymi przekonaniami o kolagenie?
Ilość kolagenu w organizmie spada po 25 roku życia
Prawda, ale nie do końca. Kolagen występuje naturalnie w organizmie człowieka (i zwierząt), biorąc udział w procesach powstawania tkanek, np. skóry czy kości. Z czasem zdolność do jego wytwarzania słabnie. Wpływ na to mają nie tylko wiek człowieka, a więc nieubłagany upływ czasu, w wyniku, którego dochodzi do ogólnego spadku wydolności organizmu, lecz także wszelkie negatywne bodźce, takie jak:
- choroby immunologiczne,
- schorzenia układu krążenia, oddechowego, pokarmowego, nerwowego i inne,
- choroby przebyte i obecne,
- stosowane leki i inne środki farmaceutyczne i parafarmaceutyczne,
- zmęczenie, stres,
- niewłaściwy styl życia, w tym brak racjonalnie dobranej aktywności fizycznej, brak snu, nieodpowiednia dieta, palenie, spożywanie alkoholu czy stosowanie środków odurzających,
- zanieczyszczenia, wywołane chemizacją środowiska,
- promieniowanie UV,
- temperatura.
Oznacza to, że owszem z czysto teoretycznego punktu widzenia od połowy drugiej dekady życia ilość naturalnie wytwarzanego kolagenu maleje, ale proces ten można zarówno przyspieszyć, jak i opóźnić. Przyspieszają go wymienione powyżej niesprzyjające czynniki, a więc, jeśli ktoś ma miej jak 25 lat, ale narażony jest na ich działanie szybciej może odczuć i zobaczyć ich niekorzystne efekty. Przykładem na to są młode osoby, które, wbrew rozsądkowi, piją, palą czy choćby imprezują do późnych godzin ich skóra znacznie szybciej staje się wiotka, pozbawiona elastyczności, a włosy i paznokcie tracą blask i wytrzymałość. Analogicznie, istnieją osoby, których troska o właściwy styl życia i własne zdrowie, rewanżuje się świetnym wyglądem i doskonałą kondycją nawet w zaawansowanym wieku.
Kolagen rybi zastępuje naturalny, ludzki kolagen
Fałsz. Byłoby oczywiście wspaniale, gdyby to było takie proste, ale nie jest. Rybi kolagen nie jest w stanie uzupełnić braku, a więc całkowicie zastąpić kolagenu samodzielnie wytwarzanego przez organizm człowieka. Dzieje się tak dlatego, że choć z chemicznego punktu widzenia kolagen rybi i ludzki tworzą w zasadzie te same aminokwasy (do poziomu połączeń trzeciorzędowych), to już patrząc na te dwa rodzaje kolagenu okiem biologa dowiemy się, że kolagen w naszej skórze ma jednak inną budowę (włóknina pięciorzędowa). Nie oznacza to jednak, że stosowanie rybiego kolagenu jest pozbawione sensu, a wręcz przeciwnie.
[product id="67, 61, 65"]
Białko rybie ma zdolność wnikania w głębokie warstwy skóry, dzięki czemu zawarte w nim aminokwasy stymulują do działania fibroplasty, które są odpowiedzialne za produkcję kolagenu i elastyny w skórze właściwej. Krótko mówiąc, kolagen rybi zmusza organizm ludzki do działania.
Idąc tym tropem, jeśli człowiek utracił naturalną zdolność produkcji kolagenu, warto sięgnąć po kolagen rybi w postaci suplementów diety (np. tabletek Colvita) czy kosmetyków Colway.
Kosmetyki i preparaty z kolagenem są bardzo drogie
Fałsz. Zgadza się, naturalny kolagen sam w sobie jest substancją drogą, ale już zawierające go tabletki czy kosmetyki mają ceny, które bynajmniej nie powalają z nóg. Każdego, kto zastanawia się nad stosowaniem produktów z kolagenem, z pewnością ucieszy fakt, że ceny tych wyrobów są porównywalne z cenami innych specyfików na rynku, najzupełniej przeciętne oraz adekwatne do jakości i skuteczności produktu, a więc takie, na które nas stać szczególnie, gdy wolimy kupić raz, a dobrze. Osoby, które chcą się o tym przekonać na własne oczy, zapraszamy do zajrzenia w ofertę na naszej stronie.
Blog kategorie